ARCHIWUM. Szczecin. Wydarzenia. 06.11.2018. Dyskusyjny Klub Filmowy Zamek: Wielkie żarcie @ Zamek Książąt Pomorskich
02/11/2018Spotkanie w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego Zamek…
Wydarzenie: Dyskusyjny Klub Filmowy Zamek: Wielkie żarcie
Gdzie: Zamek Książąt Pomorskich. ul. Korsarzy 34. 70-540 Szczecin [zobacz w google view]
Dziedziniec Menniczy
Kiedy: 6 listopada 2018 (wtorek), start godz. 18:00
Bilety: wstęp wolny
Wielkie żarcie to przegląd filmów, w których motywem przewodnim jest sztuka kulinarna, rozumiana jako idea, sposób na życie, pasja.
Tytuł z jednej strony odwołuje się do kultowego filmu z 1973 r. w reżyserii Marco Ferreriego, a z drugiej stanowi przewrotną grę słów nadając mu znaczenia zarówno strawy duchowej i cielesnej.
Pikanterii spotkaniom nadadzą Krzysztof Spór, nagrodzony w 2017 r. nagrodą PISF-u za publicystykę filmową w Internecie oraz Bolesław Sobolewski, ikona szczecińskich restauratorów, muzyk, autor kulinarnych audycji radiowych i współautor książki pt. „W szponach Gryfa. Szczecin i Pomorze Zachodnie – historia od kuchni”, którzy wprowadzać będą widzów w świat filmu z perspektywy ducha i podniebienia, a artystyczno-kulinarne utarczki spowodują wkraczanie na nowe niebanalne przestrzenie.
Początek spotkania o godz. 18:00, wstęp wolny (bilety wolnego wstępu do odbioru godzinę przed seansem w kasie Kina Zamek)
Dyskusyjny Klub Filmowy Zamek: Wielkie żarcie
film: Smak curry
wtorek (06.11.2018), początek spotkania godz. 18:00
Reżyseria: Ritesh Batra
Melodramat, 104 min
Życie jest jak hinduskie jedzenie — bogate w aromaty, smaki i kolory. Gdy wskutek kulinarnej pomyłki losy dwojga obcych sobie ludzi niespodziewanie się splotą, miłość okaże się dla nich najlepszą przyprawą.
Ila, wciąż młoda i piękna, postanawia dodać trochę koloru swemu bezbarwnemu małżeństwu – zgodnie z maksymą „przez żołądek do serca”. Kobieta ma wielką nadzieję, że nowa potrawa, której smak doprowadziła do doskonałości, przyspieszy bicie serca jej wiecznie nieobecnego męża. Specjalna przesyłka z jedzeniem, wysłana do niego do biura, przez pomyłkę trafia w ręce innego mężczyzny. Podejrzewając, że ktoś obcy zjada przygotowane przez nią posiłki, następnego dnia Ila wkłada do przesyłki nie tylko obiad, ale też liścik. Wieczorem dostaje od nieznajomego odpowiedź…
Tak rozpoczyna się pełna subtelnych emocji historia dwojga ludzi, pragnących nadać życiu odrobinę smaku.